czwartek, 28 lipca 2016

#3 Denko, czyli zużycia ostatnich tygodni


Cześć moi Kochani!
Nie zwalniam tempa i już dziś przychodzę do Was z nowym wpisem, w którym pokażę Wam, jakie kosmetyki udało mi się wykończyć w ostatnim czasie.


ORGANIC SHOP  ➤ TONIZUJĄCY ŻEL POD PRYSZNIC 

ORGANIC ACAI & COFFEE "Brazylijskie jagody acai"


Kosmetyki Organic Shop charakteryzują się tym, że mają cudowne i intensywne zapachy. Tak jest i w przypadku tego żelu pod prysznic. Zapach nie utrzymuje się długo, ale po kąpieli jest przez chwilę wyczuwalny na skórze. Co mi się bardzo podoba w tym żelu, to to, że świetnie się pieni pod wpływem wody, mimo że jest to naturalny kosmetyk. Opakowanie z pompką dopełnia cudowności tego żelu. No nic, tylko brać :) ! 



Skład: Aqua with infusions of: Organic Coffea Arabica Extract (Organiczny ekstrakt kawy ), Organic Euterpe Oleracea Fruit Extract (Organiczny ekstrakt z jagody acai); Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Lauryl Glucoside, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Sodium Chloride, Citric Acid, Magnesium Ascorbyl Phosphate (Witamina C), Parfum.

ALTERRA  ➤ ŻEL POD PRYSZNIC

ORZEŹWIAJĄCY, LIMONKA BIO & AGAWA BIO



Żel od Alterry również wart jest zwrócenia na niego uwagi, ale na pewno jest tu mniej zachwytów. Po pierwsze mało się pieni, jak dla mnie jest to mycie się po części galaretką, czego nie lubię za bardzo. Zapach niczego sobie, ale jednak jak żel ładnie pachnie, to mamy taką namiastkę SPA podczas prysznica. Zdecydowanym plusem w tym przypadku jest dostępność (do kupienia w Rossmannie) oraz cena około 5 zł.


Skład: Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Lauryl Glucoside, Betaine, Maris Sal, Citrus Limon Fruit Extract*, Agave Americana Leaf Extract*, Cymbopogon Flexuosus Leaf Oil, Sodium PCA, Disodium Cocoyl Glutamate, Sodium Cocoyl Glutamate, Alcohol*, Parfum**, Limonene**, Citral**, Linalool**, Citronellol**, Geraniol**. 
*z rolnictwa ekologicznego, 
**składniki naturalnych olejków eterycznych.


BIO IQ  ➤ ŻEL POD PRYSZNIC

2 w 1, HAIR & BODY


Wykończyłam również szampon i żel w jednym od Bio IQ. Na opakowaniu czytamy, że jest on do wszystkich typów skóry i włosów. A jak jest coś do wszystkiego, to jest do... No właśnie. 
O ile jako żel, no cóż, żel jak żel, się jako tako sprawdził, to jako szampon do włosów, to była jakaś porażka. Włosy suche, tępe, bez połysku i w dodatku nie dające się w ogóle rozczesać. Płacić za zwykły żel pod prysznic ok. 40 zł za 200 ml, to według mnie jakieś nieporozumienie. Tym bardziej, że w składzie znajduję się Sodium Coco Sulfate, jak w przypadku Alterry za 5 zł... Fakt, że nie jest to tak szkodliwe jak typowy SLS, bo jest pozyskiwany z kokosa, ale choćby nawet żel z Organic Shop nie ma tego w składzie. Da się? Da!


Skład: Aqua, Centaurea Cyanus Flower Water*, Sodium Coco-Sulfate, Coco-Glucoside, Glycerin, Sodium Chloride, Sodium Pca, Glyceryl Oleate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Citric Acid.
* Składniki z upraw organicznych


ALTERRA  ➤ MASKA DO WŁOSÓW 

BIO-OWOC GRANATU I BIO-ALOES




Kosmetyki Alterra nie przestają mnie zaskakiwać. Nie dość, że tak łatwo je dostać, są mega tanie, to jeszcze wśród nich kryją się prawdziwe perełki! Jak choćby nawet ta maska do włosów. Włosy po niej są idealne. Doskonale wygładzone, nawilżone, rozczesują się świetnie i nawet moje suche, kręcone włosy dużo zyskują dzięki niej. Do tego cena około 10 zł, no czego chcieć więcej :) na pewno do niej wrócę i szczerze Wam polecam!





Skład: Aqua, Alcohol*, Cetearyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Glycine Soja Oil, Sodium Lactate, Punica Granatum Seed Oil*, Butyrospermum Parkii Butter *, Carthamus Tinctorius Seed Oil*, Ricinus Communis Seed Oil*, Punica Granatum Fruit Extract *, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Acacia Farnesiana Flower Extract*, Panthenol, Panthenyl Ethyl Ether, Lauroyl Sarcosine, Hydroxyethylcellulose, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil,
Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**.


YVES ROCHER  ➤ SZAMPON DO WŁOSÓW

SZAMPON W KREMIE





Wreszcie udało mi się wykończyć tego wątpliwej sławy przyjemniaczka.  Jego szczegółowa recenzja znajduje się TU.


Skład: Aqua, Stearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Lauryl Glucoside, Behentrimonium Chloride, Crataegus Monogyna Flower Extract, Isopropyl Alcohol, Glycerin, Sodium Benzoate, Citric Acid, Panthenol,Parfum/Fragrance, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Ethylhexyl Salicylate, Tocopherol, Glycine Soja (Soy-Bean) Oil, Potassium Sorbate.




NACOMI  ➤ MASKA DO WŁOSÓW

NATURALNA MASKA 7 OILS 



Na temat tej maski mam zamiar napisać osobną recenzję, bo jest naprawdę fenomenalna! Oprócz świetnego działania również pięknie pachnie i jest mega wydajana oraz poręczna.
Więcej spodziewajcie się niebawem na blogu.



Skład: Macadamia Ternifolia Seed Oil, Amygdalus Dulcis Sweet Almond Oil, Glycine Soja, Cocos Nucifera Seed Oil, Caprylic/ Capric Triglyceride, Argania Spinosa Kernel Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Plukenetia Volubilis (Sacha Inchi) Seed Oil, Tocopherol Acetate, Parfum.



GREEN PHARMACY  ➤ OLEJEK DO WŁOSÓW

OLEJEK ŁOPIANOWY Z CZERWONĄ PAPRYKĄ, POBUDZA WZROST WŁOSÓW




Olejek mający przyspieszać porost włosów, hmmm. Ciężko stwierdzić, czy coś pomógł. Trochę się z nim męczyłam, przekładałam z kąta w kąt i w końcu postanowiłam zużyć, żeby nie zawadzał. Nie wrócę do niego.


Skład: Helianthus Annuus Seed Oil, Arctium Lappa Root Extract, Capsicum Frutescens Resin, BHT.


BANIA AGAFII  ➤ BALSAM DO WŁOSÓW

AKTYWATOR WZROSTU




Mój hit ostatniego roku, na blogu znajdziecie recenzję duetu szampon i balsam aktywator wzrostu od Agafii - WYMIATAJĄ :)! 
LINK TU


Skład: Aqua , Cetearyl Alcohol, Glycerin, Behentrimonium Chloride, Cetrymonium Chloride, Quaternium-87, Hydroxyethylcellulose, Cetrimonium Bromide, Pinus Pumilio Leaf Extract (syberyjska sosna karłowa), Organic Hypericum Perforatum Extract (organiczny ekstrakt dziurawca), Potentilla Supina Extract (pięciornik niski), Arctium Lappa Root Extract (korzeń łopianu), Eleutherococcus Senticosus Root Extract (eleuterokok kolczasty), Rosmarinus Officinalis Oil (olejek eteryczny rozmarynu), Hippophae Rhamnoides Fruit Oil (olej z rokitnika ałtajskiego), Benzyl Alcohol, Sorbic Acid, Benzoic Acid, Citric Acid, Parfum.

FITOKOSMETIK  ➤ SZAMPON DO WŁOSÓW

 AKTYWNY WZROST I WZMOCNIENIE, DROŻDŻE PIWNE Z SZYSZKAMI CHMIELU I SŁODEM


Szampon od Fitkosmetik to naprawdę dobry kosmetyk. Świetnie się pieni, doskonale, ale to naprawdę doskonale oczyszcza włosy, nie przesusza ich (nie zawiera SLS ani SLES). Po umyciu włosy są pachnące, lekkie, świetnie się układają. Jest bardzo wydajny, a poza tym opakowanie zawiera 400 ml i kosztuje mniej niż 20 zł, więc jest to naprawdę dobry szampon za niewielką cenę i z dobrym składem.


Skład: Aqua, Sapindus Mukurossi Peel Floral Water, Cocamidoproyl Betaine, Hamamelis Virginiana Leaf Extract, Cocamide DEA, Glycereth-2, Cocoate, Humulus Lupulus Extract, Sodium Laureth-5 Carboxylate, Glycerin, Malt Extract, Malva Sylvestris Flower Extract, Maris Sal, Parfum, Glicol Distearate, Lactic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Benzyl Alcohol, Saccharomyces Cerevisiae Extract, CI 61570.

FITOKOSMETIK  ➤ SZAMPON DO WŁOSÓW

 NA POROST WŁOSÓW, GORCZYCOWY


Ten szampon zużyłam jako drugi i moje wrażenia są niemal identyczne, jak co do poprzednika. Szampony różnią się zapachem i kolorem, a poza tym kondycja włosów zarówno po nim i po drożdżowym jest bardzo zadowalająca. 


Skład: Aqua, Sapindus Mukurossi Peel Floral Water, Cocamidoproyl Betaine, Hamamelis Virginiana Leaf Extract, Cocamide DEA, Glycereth-2, Cocoate, Sodium Laureth-5 Carboxylate, Glycerin, Triticum Vulgare Germ Oil, Brassica Alba Seed Extract, Honey Extract, Malva Sylvestris Flower Extract, Maris Sal, Parfum, Glicol Distearate, Lactic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Benzyl Alcohol, Saccharomyces Cerevisiae Extract, CI 15110.




BANIA AGAFII  ➤ MASŁO DO CIAŁA 

MUSZKATOŁOWE, GĘSTE, ODŻYWCZE




Jak ja dłuuuuugo zużywałam to masło...Przyznam się bez bicia, że nie balsamuję się codziennie, może raz w tygodniu. Jeszcze teraz przy małym dziecku nieraz nie mam kiedy nałożyć krem na buzię a co dopiero się balsamować! Także nie czuję się winna :)
Recenzja pojawiła się już na blogu KLIK.


Skład: Aqua, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Triticum Vulgare Germ Oil (olej z kiełków pszenicy), Glycerin, Organic Rosa Canina Fruit Oil (organiczny olej dzikiej róży), Dianthus Deltoides Flower Extract (gożdzik kropkowany), Cetearyl Glucoside, Myristica Fragrans (Nutmeg) Kernel Oil (biały olej muszkatołowy), Xantan Gum, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid.



ORGANIC SHOP ➤ SCRUB DO CIAŁA


ORGANICZNY SCRUB, BRAZYLIJSKA KAWA



Już niejednokrotnie zachwycałam się kosmetykami Organic Shop i do zachwytów dołącza tym razem scrub do ciała. Jest to nieziemski zdzierak! Drobinki ma bardzo mocne, niemal niemożliwe jest, że one się całkowicie rozpuszczą pod wpływem pocierania. Jeśli zależy Wam na bardzo, ale to bardzo mocnym peelingu, to polecam ten zdecydowanie. Ma bardzo gęstą konsystencję, wg mnie trochę za gęstą, bo utrudnia to nawet nabieranie kosmetyku na dłoń i rozprowadzanie po ciele. Nie liczcie na jakiekolwiek nawilżenie tym scrubem, on tylko zdziera, no i pięknie pachnie kawą. 


Skład: Sucrose, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Coffea Arabica Seed Oil*, Cocamidopropyl Betaine, Aqua, Parfum, CI 77491,CI 77492, CI 77499


ECOLAB  ➤ TONIK DO TWARZY

ODMŁADZAJĄCY ANTI AGE


Ukochany Ecolab, więc co innego tu napisać, jak nie to, że znowu "I'm in love" :p
Jaki on ma zapach, jak świetnie zmiękcza skórę, łagodzi, nawilża i jaki jest wydajny.
ACH OCH ACH i cuda wianki :)
Wrócę do niego na pewno, bo moja skóra zdecydowanie go uwielbia i potrzebuje. 

Skład: Aqua, Glycerin, Sea Water, Jasminum Extract, Alanyl Glutamine, Sodium Cocamphoacetate, Caffeine, Hyaluronic Acid, Organic Simmondsia Chinensis Seed Oil, Perfume, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sorbic Acid.


LOVE ME GREEN  ➤ PEELING DO TWARZY 

ENERGIZING FACE PEELING

NIE lubię NIE polecam NIE kupię
TU była recenzja



Skład: AQUA (WATER), ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE*, COCAMIDOPROPYL BETAINE, COCO BETAINE, GLYCERIN, POLYGLYCERYL-3 CAPRYLATE, TILIA PLATYPHYLLOS (LINDEN) FLOWER WATER*, XANTHAN GUM, SODIUM CHLORIDE, BENZYL ALCOHOL, ARGANIA SPINOSA SHELL POWDER*, SODIUM BENZOATE, CITRUS AURANTIUM DULCIS (ORANGE) PEEL OIL*, POTASSIUM SORBATE, CITRIC ACID, DEHYDROACETIC ACID, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL*, CARICA PAPAYA (PAPAYA) FRUIT EXTRACT, MELILOTUS OFFICINALIS EXTRACT, LIMONENE, LINALOOL, CITRAL, GERANIOL, COUMARIN
* from organic farming






BANIA AGAFII  ➤ MASECZKA DO TWARZY 

OCZYSZCZAJĄCA Z BŁĘKITNĄ GLINKĄ





Skład: Aqua, Kaolin (glinka błękitna), Glycerin, Organic Centaurea Cyanus Flower Water (woda bławatkowa), Cetearyl Alcohol, Zinc Oxide, Bentonite (and) Xanthan Gum, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Organic Malva Sylvestris (Mallow) Flower Extract (organiczny ekstrakt malwy), Avena Sativa (Oat) Kernel Powder (otręby owsiane), Sodium Cetearyl Sulfate, Benzyl Alcohol, Parfum.

BANIA AGAFII  ➤ MASECZKA DO TWARZY 

FITOAKTYWNA, WITAMINOWA, MULTINAWILŻENIE




Skład: Glycerin, Vaccinium Vitis-Idaea Fruit Powder, Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Powder, Sucrose Palmitate, Sorbitane Caprylate, Organic Rosa Canina Fruit Oil (organiczny olej dzikiej róży), Hippophae Rhamnoides Friut Oil (olej ałtajskiego rokitnika), Fragaria Vesca (Strawberry) Fruit Juice (sok poziomki), Rubus Idaeus (Raspberry) Fruit Juice (sok dzikiej maliny), Lonicera Caerulea Fruit Juice (sok jagody kamczatskiej), Parfum, Benzyl Dehydroacetic Acid, Citric Acid.


Maseczki do twarzy od Banii Agafii dość obszernie opisywałam tutaj 

ECODENTA  ➤ PASTA DO ZĘBÓW

WYBIELAJĄCA Z WĘGLEM DRZEWNYM I TEAVIGO


Czarna pasta do zębów? Brzmi bynajmniej dziwnie, ale to naprawdę tylko pozory. Bardzo dobrze oczyszcza zęby, odświeża oddech i w jakimś stopniu wybiela zęby. Jest bardzo mocna, momentami aż stawały mi łzy w oczach podczas jej używania, ale można się do tego bardzo szybko przyzwyczaić. Polecam wypróbowanie tej pasty, bo jest bezpieczna, bez fluoru i skuteczna jak inne "zwykłe" pasty do zębów.

Skład: Aqua*, Hydrated Silica*, Glycerin*, Sorbitol*, Bentonite*, Sodium Cocoyl Glutamate*, Titanium Dioxide (Cl 77891), Epigallocatechin Gallate*, Propolis*, Alcohol*, Xantan Gum*, Aroma, Mentha Piperita (Peppermint) Oil*, Limonene, Sodium Saccharin, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
* - 97 % ECOCERT or ingredients of natural origin.


ECOLAB  ➤ DEZODORANT


Z WYCIĄGIEM Z CYTRYNY



Mam bardzo mieszane uczucia w związku z tym dezodorantem (NIE MYLIĆ Z ANTYPERSPIRANTEM!).
Fakt iż on jest naturalny, sprawił że zdawałam sobie sprawę, że nie będzie on 100% chronił mnie 24 h przed przykrym zapachem. No ALE... on chroni zdecydowanie za mało. Chcąc go używać i mieć ten komfort, że żaden nieprzyjemny zapaszek wokół nas się rozchodzić nie będzie, to trzeba by było nosić go zawsze przy sobie tak, aby co 2-3 h powtórzyć aplikację. No cóż, nie chroni on tak dostatecznie, jakbym sobie tego życzyła, nawet ze świadomością, że to sama natura, bez szkodliwego aluminium itd.


Skład: Aqua, Potassium Alum, Glycerin, Citrus Limonium Extract, Citrus Aurantifolia Oil, Citrus Aurantium Extract, Xantham Gum, Cymbopogon Citratus Oil, Menta Piperita Oil.






A jak tam Wasze denka?


TYMCZASEM!!!

16 komentarzy:

  1. Uuuu sporo tego Ci się nazbierało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zaglądałam do koszyka z zuzyciami i się sama zdziwiłam :)

      Usuń
  2. Ja do Alterra mam takie samo podejście. Te żele pod prysznic nie są takie złe, ale konsystencję mają nie ciekawą. U mnie kosmetyki do włosów z Alterra się nie sprawdziły.
    Ecolab natomiast chciałabym wypróbować, widzę że zbierają pozytywne oceny a nie są drogie.
    Ta czarna pasta do zębów chyba dla mnie byłaby za mocna, choć kto wie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli jeszcze nie testowałaś Ecolab, to musisz się w końcu przekonać, bo ja jestem zachwycona niemal każdym kosmetykiem

      Usuń
  3. maska niebieska oczyszczająca z bani agafi jest super :) nie polubiany peeling z love me gren czy jak oni tam używałam jako żelu do mycia twarzy :)) buuziaki:**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten peeling był okropny! Jak takie coś może tyle kosztować, a do tego wkurzać swym istnieniem...

      Usuń
  4. spore denko :) ciekawią mnie produkty Organic Shop, ostatnio miałam ich krem do ciała i był całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co mnie urzekło w tych kosmetykach, to naprawdę świetne zapachy :)

      Usuń
    2. Co mnie urzekło w tych kosmetykach, to naprawdę świetne zapachy :)

      Usuń
  5. Miałam tylko olejek GP. Jakoś specjalnego działania nie zauważyłam, ale krzywdy też nie zrobił.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie wiem, jak Wy to Dziewczyny robicie, że tyle kosmetyków zużywacie w ciągu miesiąca!

    Z Nacomi mam maskę, ale łączącą zioła i oleje. Też jest świetna! Polecam do wypróbowania! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, to absolutnie nie są zużycia miesiąca! Ostatnich tygodni, co mówi tytuł...

      Usuń
  7. nie miałam jeszcze niczego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie postem! Zostaw po sobie choćby uśmiech, będzie mi bardzo miło :)
Prowadzisz bloga? Na pewno do Ciebie trafię :)